Mariusz Czubaj – Etnolog w mieście grzechu. Powieść kryminalna
jako świadectwo antropologiczne
(Oficynka)
Mam tylko jedno do powiedzenia o tej nudnej jak flaki z olejem,
licho napisanej książce: jeżeli autor uważa, że Holmes i Moriarty istotnie
połączeni byli homoseksualną więzią, a sekretny chwyt judo Sherlocka był nie
tylko morderczy, ale też miłosny, to niech się zajmie analizą „Czterech
pancernych i psa” – tu to dopiero będzie miał więzi i konfiguracje seksualne!
No, ale jak się bezkrytycznie czyta Fromma i zbrodniarza Baumana,
to pewnie poważne odchyły są nieuniknione.