wtorek, 28 lutego 2017

Wielkie Herezje




Hilaire Belloc – Wielkie Herezje
(AA, Kraków 2016)

„Dzisiaj – niemal całkowicie wyodrębnieni i dzieląc pomiędzy siebie pole, które wkrótce będzie wyraźnie wyeksponowane jako czarne i białe – stoją: po jednej stronie Kościół katolicki, a po drugiej przeciwnicy tego, co dotąd było naszą cywilizacją”.

Wydaje mi się, że wydawnictwo zdecydowało się na tę książkę głównie z tego powodu, iż Belloc nie bawi się w grzeczne słówka i nazywa wprost islam herezją, wieszczy jego rozkwit i powrót jako wroga naszej cywilizacji. Ja bym jednak radziła skupić się na jego uwagach na temat reformacji i protestantyzmu, bo to wyłącznie z ich powodu dzisiaj musimy tworzyć takie terminy jak „banksterzy”. Gdyby nie szkody, jakie wyrządził nam protestantyzm, z jego wyzyskiem mas ludzkich, czyli kapitalizmem, odejściem od rozumu i autorytetu, lichwą i całkowitym zniszczeniem poczucia jedności cywilizacyjnej, nie bylibyśmy tak bezbronni i bezwolni wobec dżihadystów. Ani wobec żadnego innego okrucieństwa i przemocy.

Polecam!