501 wielkich pisarzy
(MWK, 2009)
Bardzo rozczarowujący leksykon niezwykle pobieżnie prezentujący sylwetki sławnych pisarzy. Piszę sławnych, bo trudno tu mówić o wielkości takiego choćby Stephena Kinga (chociaż cieszy mnie, że wymieniono Lovecrafta). Lepiej byłoby powyrzucać zbędne duże fotografie i ilustracje i poświęcić tak odzyskane miejsce na napisanie czegoś ponad te mdłe notki, za które wydawca życzy sobie 69 złotych.
Nie polecam!